Po tragicznej śmierci narzeczonej Benny Miller pakuje mały plecak, zakłada czapkę i leci na Islandię – kiedyś obiecał ukochanej, że pojadą tam razem. W barze poznaje Ingę i… ta historia nie potoczy się tak, jak się spodziewacie. Czy Benny pada ofiarą mrocznej gry – uroku rzuconego przez nieznajomą dziewczynę – czy też własnych urojeń? A może wszystkie dziwne rzeczy, które mu się przytrafiają to reakcja na traumatyczne wspomnienia?
Dramat obyczajowy podlany gęstym sosem nordyckich czarów seiđr. W zasadzie kino jednego aktora, spokojne, i chociaż dotyczy czarnej magii to bez horrorowych tricków i typowego filmowego efekciarstwa. Za to z pięknymi okolicznościami islandzkiej przyrody, podkreślającymi depresjyjne nastroje bohatera.
Benny Miller (Barak Hardley), amerykański rysownik, obiecał kiedyś narzeczonej, że pojadą razem na Islandię. Kiedy jego ukochana nagle umiera, pakuje mały plecak, zakłada czapkę i leci na wyspę. Zatrzymuje się na islandzkiej prowincji i poznaje w barze tajemniczą kobietę - Ingę (Birna Rún Eiríksdóttir). Benny pada...