Gra miała specyficzny klimat a film jest po prostu nijaki. Przez pierwsze 20 minut zapowiada
się nieźle jest kilka śmiesznych momentów i są elementy znane z gry... Potem jest tego
coraz mniej a scenki już nie śmieszą. Gra aktorska też nie zawsze zachwycała.
Porównując do np. Hitmana to totalny niewypał.
ja mam z kolei odwrotne odczucia do filmu,według mnie jest lepszy od gry bo nie nudził mnie,był nawet śmieszny,nawet to że był durny tez zalicza się do plusów,nie wkurzał i w ogóle,co do gry to jest po prostu badziew.